Remont pomnika Pamięci Oficerów i Żołnierzy Wojska Polskiego zamordowanych we wrześniu 1939r. w miejscowości Grabowiec -Góra.
W dniu 1 września 1939r., wojska niemieckie dokonały inwazji na Polskę wywołując tym samym II wojnę światową. 17 września 1939 r. Związek Radziecki zaatakował nasz kraj od wschodu. Polska znalazła się w stanie wojny na dwóch frontach.
Wkraczająca na ziemie Rzeczypospolitej Armia Czerwona zachowywała się bestialsko, rozpoczęły się czystki i aresztowania. Polscy oficerowie byli wyłapywani i kierowani do obozów i więzień. Wiktor Zin w „Półgłosem i ciszą” opisał wydarzenia z września 1939 roku w Grabowcu jako MAŁY KATYŃ. 24 września 1939 roku, Sowieci zajęli Hrubieszów, Grabowiec był jeszcze wolny, zbierały się tu polskie oddziały, które w dużej części zaraz opuściły miejscowość. Znajdował się tutaj szpital polowy nr 2 ewakuowany z Brześcia n. Bugiem. Mieścił się on w budynku przy ul. Koziej, przebywało w nim około 30 rannych żołnierzy. Komendantem szpitala był kpt. dr med. Henryk Wiślicki. W szpitalu pracowali również: kpt. lek. Henryk Wasilewski z Warszawy, lekko ranny, noszący rękę na temblaku, i ppor. lek. Marian Fiuto.
Ranni leżeli na słomie i plandekach. Brakowało lekarstw i materiałów opatrunkowych. Mimo to lekarze wykonywali niezbędne zabiegi. Z pomocą przyszedł miejscowy proboszcz ks. Józef Czarnecki, który wsparł szpital w bandaże i chusty operacyjne uszyte z alb i komży. Sowieci dotarli do Grabowca 25 września 1939 r. Po zajęciu Grabowieckiej Góry, rozpoczęli ostrzał Grabowca z moździerzy. Polscy kawalerzyści zaatakowali pozycje nieprzyjacielskie na skraju Grabowieckiej Góry. Jednak szarża załamała się w ogniu kaemów sowieckich.
Dowódca szwadronu został ranny, a wielu rannych ułanów trafiło do niewoli.
Sowieci wpadli do szpitala . Pierwszy strzelił z bliska do wychodzącego mu naprzeciw kpt. Wiślickiego. Trafił go w pierś. Ppor. Fiuto sowieci zastrzelili w sali szpitalnej wraz z dwoma innymi rannymi żołnierzami. Kapitana Wasilewskiego wyprowadzono ze szpitala, jeden z sowietów pchnął go bagnetem. Pozostałych rannych żołnierzy wypędzono ze szpitala i ustawiano w szeregu. Tych, którzy nie mogli stać o własnych siłach, zabito na miejscu, pozostałych rannych popędzono na Grabowiecką Górę.
Żołnierze sowieccy popychali, kłuli bagnetami ledwo idących rannych żołnierzy. Po zmroku w świetle pochodni oprawcy zastrzeli chorych i okaleczonych żołnierzy. Bestialsko zamordowani oficerowie i żołnierze zostali przez lokalnych mieszkańców pochowani na cmentarzu w Grabowcu.
„Nie było wojskowej parady
I dzwony żałobne nie biły
Pożegnał Ich tylko świt blady
I gwiazdy modlitwę zmówiły…”
W 50 rocznicę tego bestialskiego mordu, społeczeństwo Gminy Grabowiec postanowiło ufundować pomnik ku czci poległych i zamordowanych oficerów i żołnierzy Wojska Polskiego; improwizowanego szwadronu sformowanego w Kowlu przez ppor. rez. Antoniego Chorążego i zapasowego szwadronu 27. pułku ułanów z Nieświerzu pod dowództwem rotmistrza Eugeniusza Cierpickiego.
Członkowie komitetu organizacyjnego pod przewodnictwem pana Bogusława Pasiecznego, zalegalizowali Społeczny Komitet Uczczenia Ofiar Września 1939 roku, trwało to od 5 września 1987r. do wiosny 1989 r.
Komitet natrafiał na opór tak miejscowych i wojewódzkich organów partyjnych. Jednak w toku przemian ustrojowych, postępującej liberalizacji, zwłaszcza po rozmowach „okrągłego stołu”, pozwolono na postawienie pomnika pomordowanym żołnierzom.
W dniu16 września 1989 roku w miejscu kaźni nastąpiło uroczyste odsłonięcie i poświecenie pomnika. Z przed kościoła parafialnego w Grabowcu, wyruszyły pod pomnik poczty sztandarowe, delegacje i zebrana ludność. Całością pocztów sztandarowych w obu dniach uroczystości dowodził kpt. Aleksander Wereszko z Warszawy. Obecni byli senatorowie, posłowie z województwa zamojskiego i chełmskiego oraz przedstawiciele władz i poczty sztandarowe:
34. Pułk Piechoty AK Biała Podlaska, 35. Pułk Piechoty AK Radzyń. Podlaski, Batalion „Zośka” z Warszawy, Batalion „Parasol” z Warszawy,Szkoła Podchorążych AK, 9. Pułk Piechoty AK Zamość, 77 Pułk Piechoty AK, Zgrupowanie Północne Ziemi Nowogródzkiej „Krysiacy”, „Solidarność” Rolników Indywidualnych, Związek Bojowników o Wolność i Demokrację z Grabowca i Skierbieszowa, IX Szczep Harcerzy z Grabowca, Liceum Ogólnokształcące w Grabowcu, Ochotnicza Straż Pożarna w Grabowcu.
Wokół pomnika zgromadzili się: mieszkańcy gminy Grabowiec i gmin ościennych, byli partyzanci z oddziałów Tadeusza Kuncewicza ps. Podkowa, Kazimierza Wróblewskiego ps. Maryśka, Wojciecha Sarzyńskiego, Jana Ważnego, Władysława Sędłaka. Stowarzyszenie Armii Krajowej reprezentował Jan Gozdawa-Gołębiowski z Warszawy, Przebiegiem uroczystości kierował Bogusław Pasieczny – przewodniczący Społecznego Komitetu Uczczenia Ofiar Września 1939 roku w Grabowcu.
Jan Załoga – przewodniczący Gminnej Rady w Grabowcu powitał zaproszonych gości: ks. prałata Tadeusza Uszyńskiego, Tadeusza Kuncewicza, Jana Gozdawę -Gołębiowskiego, Leszka Koszutę, kpt. Aleksandra Wereszko, senatora Andrzeja Szczepkowskiego, senatora Janusza Woźnicę, aktorki: Annę Nehrebecką, Kalinę Jędrusik, chór męski „Harfa” z Warszawy pod dyr. Henryka Szewczuka, Kazimierza Wróblewskiego, Ireneusza Ślązaka, Pawła Runkiewicza, Wacława Gozdka, Józefa Osalcowskiego, Tadeusza Hajduka, Benedykta Józefko z Krakowa, Wacława Jaroszyńskiego ze Świdnika, Krystynę i Włodzimierza Glinków – przedstawicieli rodziny zamordowanego lekarza ppor. rez. Mariana Fiuto. Narratorem ze strony Komitetu był Wacław Jaroszyński. W czasie uroczystości słowa żałobnego rapsodu wygłosiła Franciszka Mierzwa- mieszkanka Grabowiec Góry.
Dziedzictwo i testament pomordowanych uwidocznione w działalności Armii Krajowej przedstawił Waldemar Nowicki. Natomiast miejscowych uczestników walk 1939 r. Stanisława Kotowodę, Piotra Kozłowskiego i Jana Otrockiego, odznaczono Krzyżem Kampanii Wrześniowej.
Podczas Mszy św. odsłonięcia pomnika dokonali: dr Krystyna Glinka i prof. Jan Gozdawa-Gołębiowski bliscy zamordowanych oficerów. Liczne wieńce i wiązanki pokryły płytę przed pomnikiem, okolonym metalowym ogrodzeniem, na którym widnieje napis: ,,Bo tracąc pamięć — narody tracą życie”. Uroczystość uświetniły pieśni patriotyczne i recytacje aktorów warszawskich scen: Andrzeja Szczepkowskiego, Kaliny Jędrusik i Anny Nehrebeckiej, a także młodzieży z Gminnego Ośrodka Kultury w Grabowcu.
Drugi dzień uroczystości w niedzielę 17 września rozpoczęto Mszą św. na tutejszym kościele, podczas której homilię wygłosił ks. Tadeusz Zastawa z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Następnie dalsze uroczystości odbyły się na lokalnym cmentarzu przy kwaterach zamordowanych żołnierzy. Każdego roku we wrześniu mieszkańcy Gminy Grabowiec czczą pamięć pomordowanych, podczas Mszy św. odprawianej przed pomnikiem na Grabowiec Górze.
Źródło:
- dokumentacja Izby Pamięci w Grabowcu
